Tak jak prognozy przewidywały, dzisiaj padało. Pojechaliśmy na Lijak, ok 50 km od naszej bazy noclegowej. A. prowadził zajęcia, a ja rozłożyłam się na kocyku na słońcu z książką. Dzisiaj też relaksowałam się i odpoczywałam. Widoki były sprzyjające.
Potem na pizzę, na zakupy a wieczorem grill i piwko.